Na dwa sposoby
Jedni, przez długie lata,
ogłaszają odejście,
lecz zabrać się nie mogą,
a inni strzelą z bata
i już na tamtym świecie
lądują drugą nogą.
autor
krzemanka
Dodano: 2016-12-03 10:59:04
Ten wiersz przeczytano 1899 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (68)
Jedna rzecz która sprawiedliwa dla wszystkich jest na
tym swiecie.
Świetna refleksja.
Miłego wieczoru Janino:)
Dziękuję Zosiaku, Oksani i karlu za Waeze refleksje.
Miłego wieczoru:)
ot i cała prawda
:)
wszyscy powinni wiedzieć, kiedy schodzić z tego świata
- bez bata.
Pozdrawiam serdecznie
i jeszcze skrzypi, pozdrawiam cieplutko:-)
Coś w tym jest, trzeszczy, piszczy ale ciągnie...
Serdeczności krzemAniu na miły wieczór:-)
To smutna prawda, krzemanko.
Miłego wieczoru.
Dziękuję nowym gościom za opinie na temat. Miłego
wieczoru:)
Tak czy siak, to jedno co nas nie ominie. Nikogo.
Pozdrawiam.
Ja na razie odsuwam ten temat od siebie...
Pozdrowionka Krzemanko.
Nie znasz dnia i godziny - umieramy bez przyczyny
Pozdrawiam Krzemanko dziękuję za kom. i uwagę
Odchodzą bez pożegnania.
myślę, że to wola Boga
kiedy ten próg przestąpi noga...
+ Pozdrawiam