na granicy
Na granicy istnienia…
Tam gdzie cisza czar roztacza,
gdzie granica jest istnienia
o poranku w blasku zorzy
wróżki kapią się w strumieniach.
Przelewają wód kropelki,
głaszcząc dłonią chwile czasu
w tchnienie wiatru sączą radość
echo łowiąc w gąszczach lasów.
Zapalają błyski słońca,
ciepłym darząc go spojrzeniem
w tęczę wplotą Ci pomyślność
wraz z przyjaznym swym westchnieniem.
autor
Maryla
Dodano: 2009-03-22 10:03:42
Ten wiersz przeczytano 1579 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Rajski świat ... bajkowy świat ...cisza działa
stymulująco ,sprawia ,że życie widzi się z innej
perspektywy.Optymistyczny klimat wiersza ,ładny
Podoba mi się twój wiersz, jest lekki w odbiorze i
dobrze zrymowany, dlatego przyjemnie się go czyta.
Trzeba mieć wyobraźnię, żeby napisać taki wiersz. Dużo
w nim ciepła na dzień dobry.
no no świetny, ciepły i przyjazny :) pozdrawiam
"w tęczę wplotą Ci pomyślność" - proszę o adres takiej
wróżki.
ładne miejscami czarujące
plusik
Och jak bajkowo, cudowna kraina i kąpiel wróżek.
Bajkowe klimaty na dzień dobry:)
Piękny wiersz-gdzie granica jest istnienia
któż to wie.Pozdrawiam