Na jesieni
U seniorów jest inaczej.
W sercach ich więcej czerwieni,
więc kochają duszą raczej
jak przystało na jesieni.
Wtedy mocniej wierzą w cuda
chcąc nadrobić czas stracony.
Wierzą, że jeszcze się uda.
Nie stać starszych na androny.
Na ich piersiach lśnią medale,
duma zawsze przodem kroczy,
pamięć zaciera detale.
Pewnie stąd te smutne oczy.
Jeszcze znana opowiastka
ciszę wokół przyozdobi.
Wiesz, że gaśnie już ta gwiazdka.
Smutno wtedy mi się robi.
Komentarze (6)
Ciekawy wiersz, podoba się :)
Ciepło i refleksyjnie
Każdemu zgaśnie gwiazdka... Uszanowanko :))
Ładnie napisany wiersz. Pozdrawiam :)
ciekawy wiersz o starosci
Mhmmm :) bardzo ciepło i ujmująco o starości. Nadrobić
czas stracony, "W poszukiwaniu straconego czasu"
wszystko jest możliwe, niektórzy trwają całe życie,
chłonąc filozofię i piękno, aby dopiero na samym
koniuszku podzielić się nimi np. poprzez poezję. ;)
Pozdrawiam