Na każdą pogodę
Jestem kobietą przez całe życie,
w każdą pogodę, zwłaszcza w czas burzy,
w domu , w pociągu,na wczasach w górach,
gdy wieczorami coś tam bajdurzę.
W łóżku złożona Rota wirusem,
u kosmetyczki i u lekarza,
gdy ci gotuję pyszny obiadek,
gdy swe pretensje ciągle powtarzam.
Na balu w czarnej długiej sukience,
w nocnej bieliźnie z piękną koronką,
bylebyś tylko we mnie się kochał,
i mówił do mnie myszko i słonko.
Zaproś mnie dzisiaj na długi spacer,
jest co wspominać , to nam zostało,
kup mi pierścionek z małą cyrkonią,
może być brylant, powiem nieśmiało.
Komentarze (11)
:):):):):):) tak kobieco brzmi ale pięknie :)
Chciałbym i ja pójść na taki spacer....i zatańczyć z
dama mojego serca...
moze byc brylant;)) super wiersz
Pięknie! Ale czy skromnie?
Taki wiersz mogła napisać tylko prawdziwa kobieta.
Kocham takie!
Kobieta o sobie... Fantastycznie:))) Pozdrawiam.
No i proszę wypłakała brylantowe szczęście a była taka
nieśmiała :))
fakt, to jest wiersz o 100% kobiecie :-)
Z Twojej skromności, mój głos tu zagości.
Usmiechnelam sie szeroko.Przyjelabym chetnie nawet te
cyrkonie.!!++++++
Taki malutki brylancik;) Bardzo udany wierszyk.