Na moście
wiatrom
Stanęłam na moście zmęczona , plusk wody i
szemranie liści koiły zmysły.
Balansowałam na granicy szczęścia .
Oczami pochłaniałam soczystą zieleń
drzew,trzciny obmywane wodą ,cudownie
czysty piasek .
Wdychałam orzeźwiającą rześkość powietrza
.
I nagle poczułam Cię .
Zakradłeś się niespodziewanie i delikatnie
przytuliłeś mnie całą .
Twój dotyk rozkosznie chłodził skórę .
Masowałeś piersi , rozwiałeś włosy i
muśnięciami chłodziłeś szyję .
Pragnęłam Twojego chłodnego dotyku ,
rozchyliłam nogi i poczułam Cię pomiędzy
udami .
Ach.....wietrze .....
Komentarze (14)
Śliczny, zmysłowy erotyk.
Pozdrawiam cieplutko.
delikatny i zmysłowy erotyk ....
pozdrawiam :-)))
Ach wietrze jak erotycznie :)
Vik Thor bleeee, wszystko obrzydziłeś . :(
wietrzyć jak najczęściej, jak babcia radziła
kiedy puszczasz wiatry,babajago miła
gdyż nie zawsze ten trick może się udać
kiedy tylko rozchylisz nogi, rozewrzesz uda
nawet wtedy, gdy słoneczko już nie świeci -
zawsze coś twardszego niż wiatr, może ci wylecieć!
Proszę wydać wietrzny tomik meteorologiczny, poczytam
za jakiś czas wnuczkowi, jeśli będę go miał:))
Byle tylko nie z przesadą,
wietrzyk tak, lecz nie tornado!
Pozdrawiam.
Ładnie i zmysłowo.
może szlest liści koi zmysły...
Pozdrawiam
...Ach, wietrze, wiej...
wiersz ok.
baba na moście..
Delikatnie i seksi. :-) .
muśnięcie wiatru , dotyk
rozkosz i namiętność
subtelnie i sexi
pozdrawiam
wspaniale, bardzo zmysłowo :-) wiatr to wspaniały
kochanek :-)
super erotyk ,dla lepszego efektu trzeba było
przesunąć ostatni wers niżej
pozdrawiam :))