Na mynystra łod łoświaty i nałuki

errata: wier/s/zyka

z tego samego wierzyka - gę gę gęgu
gęgu, idzie gęś do punktu lęgu przez zieloną wieś.

A co do religii to nie wiem czy jest przymus chodzenia
na jej lekcje,
wątpię by taki był,
jak moje dziecko chodziło na lekcje religii to był też
wybór niektórzy mogli chodzić na etykę, choć mało było
chętnych, z tego co pamiętam.

O tym komu się robi niedobrze, to chyba wiesz, Twojemu
idolowi Tuskowi,
sam to przyznał.
To na tyle, a kultura tego pana bije po oczach, jak
mało kogo, gdzie przeciwników nazywa pijakami i
patologią.

Nie jestem za bocianami i kapustą,
ale jeśli ktoś chce decydować o swojej płci, to
powinien być pełnoletni i nie jestem za tym by
pozwalać małym dzieciom na dostęp do treści dla nich
szkodliwych tylko i aż tyle i nie chcę by władza była
oddana w ręce ludzi nie dbających o interes nasz
polski, by ludzi prawych wysyłano do komór z gazem, bo
tego chce Twoja "cudowna opozycja" która miała szansę
się wykazać, i widziałam dobrze jak się wykazała, tak
jak wczoraj na tym żałosnym marszu, taniej propagandy,
by dorwać się znów do koryta i przypodobać niemieckim
poplecznikom,
aż się niedobrze, robi że muszę znów wrócić, nie chcę
ale muszę, bo mam taki odgórny przykaz, to tyle.
Jeśli wolisz pseudonowoczesność, zamiast poparcia dla
wartości, to Twoja sprawa, a co do kultury to
faktycznie ludzie z PO mają jej tak wiele, że chcą
wyprowadzać siłą na ulicę "gościa" i stosować prawo
pięści czyli bezprawie, to tyle nie mam ochoty się
denerwować popieraj sobie ludzi pełnych pogardy i
nienawiści w stosunku do innych, których kultura
faktycznie osiągnęła szczyty - ale chamstwa, nawet pan
Wałęsa wczoraj był na wiecu, poruszając sprawę
współpracy z służbami, jak się ma coś za uszami to się
nie chce władzy, która może te brudy wyciągnąć, a
najwyższy czas by były wyciągnięte, włącznie ze
Smoleńskiem.
To tyle z mojej strony.

Andrew2402 - widzisz, tak to jest jak oglądasz tylko
wykadrowaną, propagandową tivi i specjalnie dobrane
wypowiedzi. To wtedy wyjątki stają się "masowością".

Ja zaś oglądałem jedną i drugą (z racji wykształcenia
i zainteresowań) i mam prawdziwy obraz, a nie
przeznaczony "dla swoich wyznawców". Prawda nie boli,
chociaż czasem skrzeczy i powoduje rozstrój w
ugruntowanych poglądach.

Mówisz o mackach? Dokończę - już takie macki są,
objęły szkołę podstawową "jakby dzieci były bezdomne i
potrzebują prowadzenia" - oczywiście mówię o religii,
której nie powinno być w szkołach świeckich. Dlaczego?
Właśnie dlatego, że obowiązkowa szkoła publiczna jest
w Polsce świecka - a więc dla wszystkich, a nie dla
wyznawców jednego wyznania. Szkoła jest od nauki, a
nie wykładania jakiejś wiary. Inaczej źle widzę
przyszły rozwój mojego narodu i państwa.
Od religii (obojętnie jakiego wyznania) są ich
świątynie i salki katechetyczne.

Równiez miłego dnia.

Roselino, właśnie - jak w wierszyku o knurze.

Podziwiam tych pełnych zachwytu dla treści
wiersza,wczoraj widziałem kulturę ich przedstawicieli,
chcą mackami sięgnąć i szkoły podstawowe, jakby dzieci
były bezdomne i potrzebują prowadzenia.

Życzę miłego dnia
Pozdrawiam serdecznie

No i jeszcze coś dorzucił o "braku podstawowej
kultury" u tychże profesorów.

Chapeau bas, Zetbeko!

PS Na chamstwo, głupotę oraz obsesję seksem
zwolenników mynystra, jak i całego tego TWA - nie ma
rady.
To jest tak jak w wierszyku - łupu-cupu idzie knur do
punktu skupu.

Markiz69 - dużo się nie mylisz, niestety. Myślałem, że
od "mynyster" Zalewskiej, która osiągnęła dno, nikt
nie może być gorszy i ciemniejszy.
Wtedy nastał mynyster Czarnek i zapukał spod dna...

Rozumiem, wolnyduchu, że chcesz tego powrotu ciemnoty
i średniowiecznej scholastyki do szkół i na uczelnie.
To mam przeciwne zdanie, wyrażone powyżej.
PS. Możesz wskazać, w którym miejscu o "seksualizmie
od 2 roku życia... itd" pisałem? Natomiast tak - nauka
biologii powinna być dostosowana do poziomu dzieci.
Chyba że też jesteś za bocianami i kapustą.

mnie się wydaje
że ministerstwo oświaty jak i zdrowia
staj esie w końcu przekleństwem dla tych co dostają z
nominacji teki

a ja proponuję takiego mynystra łod oświaty, który
będzie propagował
seksualizm dzieciom od 2 go roku życia, no i jak
najszybszą zmianę płci, jeśli dzieciątko zażyczy.
Ode mnie punktu brak.
Dobrego dnia życzę.

Bort, nic ująć a jeszcze wiele by dodać.

Aaaa... To o tym kseno/homofobicznym mizogińskim
klaunie... Czyli ministrze od praktyk średniowiecznych
:)

Dobra satyra!

To jeszcze, siłą rzeczy, przypomina mi się jego
pomocnik. Taki jeden, którego ludzie hajlowali na
ulicach, a potem bronili kościołów... Jak mu tam
było... Coś od bąków... No, w każdym razie pomaga
Czarnkowi dźwigać "krużganek oświaty"...

No i tak by można o tych wszystkich tragediach i
absurdach... Np o klubie swingersów - ordo iuris itd,
ale to już tematy na inne fraszki i satyry...

Pozdrowionka :)