na pamiatkę głupoty
wiersz dedykowany najlepszemu przyjacielowi - Mofatowi ..Ty wiesz dlaczego..
dawno temu
przekonany o własnej wartości
wyszedłeś poza bramy
bezpiecznego świata...
...widziałeś
ludzi niczym prostytutki
sprzedających własną godność
za pusty brzęk monety
...widziałeś
targowisko próżności
handel żywym towarem
ceny za miłość
same wyryły się w pamięci
...widziałeś
półprzytomne spojrzenia
chwilowych przyjaciół
o imionach rozmytych
w pijackim bełkocie
...widziałeś
narkotyczny sen
gdzie wszystko dzieje się
w zwolnionym tempie
dostałeś
na talerzu
danie dnia
stek kłamstw
niesmaczny i mdły
zmyślone historie
stworzone dla zabawy
dziś twoje życie na afiszu
część pierwsza
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.