Na poetę...
Do wiersza "Samozwańczy geniusz"...molica
.
Milczącym nie można odebrać słowa, wody w
usta nabiera zwykle ten, kto źle pływa w
potoku słów...
Dla własnej podniety tworzy wiersz poeta,
wciąż po cudzej myśli hasa tak bezkarnie,
nie widzi w tym winy, zbędna tu ankieta,
odrzuca krytykę, innych ceniąc marnie.
Pragnie być ostoją dla kręgu swojego,
a jest jak ból zęba lub wyrzut sumienia,
słowem nie buduje przesłania zdrowego,
lunatyka zbudzi, siebie nie chce
zmieniać.
Autor:Halina53
Kolonia Poll, 11 stycznia 2018
...głupota nie zwalnia od myślenia...
Komentarze (35)
uśmiechnę się - wiadomo o co chodzi :)
Trafna ironia z czytelnym przesłaniem...Spokojnej nocy
Halinko :)
Tylko dobry przykład, po jakimś czasie daje pozytywne
efekty, reszta to woda na młyn...
Ciekawy wiersz!
:)
Halinko
Pozdrawiam ciepło!
Ukłony!
Dziękuję!
głupota zwyczajnie nie myśli, albo myśli inaczej :(
Pozdrawiam :)
mam pewnego faworyta, ale o tym sza.
pozdrawiam Halinko :)
Tak to już bywa:)pozdrawiam serdecznie:)
Tak to już jest. Pozdrawiam.
Najgorzej jak widzimy tylko czyjeś wady, a własnych
nie zauważamy. Ładnie to wszystko napisałaś Halinko.
Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za komentarz.
Świetna ironia Halinko, pobiegnę do molicy, bo z niej
czerpałaś inspirację...
Pozdrawiam-)
Bardzo dobra satyra. Smutne to, ale niestety dokładnie
tak jest. Pozdrawiam
Zajmujący wiersz Halinko, każdy zapewne wysila
mózgownicę o kogo chodzi. Pozdrawiam i życzę
pięknego weekendu.
DOBRE - ha, ha !!!
znakomita satyra Halinko wywołuje uśmiech na twarzy
Pozdrawiam miło:))
...głupota nie zwalnia od myślenia... --- DOKŁADNIE
TAK
Bdb ironia i wiersz z przeslaniem na czas bejowy ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
...głupota nie zwalnia od myślenia... --- DOKŁADNIE
TAK
Bdb ironia i wiersz z przeslaniem na czas bejowy ;)
Pozdrawiam serdecznie :)