Na przedzimiu
Przekwitły chmury. Lecą płatki.
Już noc się łasi kocio-miękka.
A we mnie słodycz winnych jabłek.
Owocowieję w twoich rękach.
Zosiak
Przekwitły chmury. Lecą płatki.
Już noc się łasi kocio-miękka.
A we mnie słodycz winnych jabłek.
Owocowieję w twoich rękach.
Zosiak
Komentarze (265)
Wyjdzie na zdrowie,
tak "owocowieć"!
Pozdrawiam!
Owocowieję w twoich rękach.
???????????????????
Śliwą węgierką, czy ulęgałką?
Może maliną, może truskawką?
Jabłkiem - już było, Ewy domena.
Może marchewką po europejsku,
wszak to unijny owoc na dzisiaj.
Wybór jak widzisz masz przeogromny,
słodyczą będziesz - żyjesz spokojnie.
Bardzo udany wiersz pozdrawiam
karl, Pp. dziękuję... :)
Wanda Molik, Jadwiga Piekarz (Goleń) Jesteście boskie
:)))
Pozdrawiam serdecznie
I więcej słów nie trzeba. Gratuluję udanego wiersza.
Pozdrawiam.
Co do. Korekta
Witam. Warsztatowo wprost...perfekcyjnie. Przerwa na
oddech po piątej zgłosce i dorzucenie czterech zgłosek
kolejnych. Co don rymów. Swobodne . I to mnie
zaskakuje.
Widzę ten luz w trzeciej strofce. Ale widocznie taki
miałaś zamiar.Miękka - rękach - doskonałe rymy
niegramatyczne.
Teraz wydźwięk wiersza. Owocowiejesz? Tak czytam.
Nadzwyczaj praktyczne z podtekstem aktywnego
romantyzmu z ...jego strony. Czyli sprawcy - bohatera
literackiego. A raczej odbiorczego w twoim wykonaniu.
Masz pozdrowienia
Jurek
i znów problem, sadownicy będą narzekać, na nadmiar
owocowania
Pozdrawiam serdecznie