Na przestrzał
Słyszałem że ci źle beze mnie
Dopada cię życiowy przestrzał
Ostatni stopił się przerębel
Dla ciebie wiosna nie nadeszła
Teraz zupełnie jesteś sama
Wygnana z raju tak jak Ewa
Pisząc kolejny melodramat
Przez okno widzisz stare drzewa
Jak się kołyszą uginają
Smagane porywistym wiatrem
Ludzie nadziei już nie mają
A serca ich są na wpół martwe.
Gregorek, 13.3.24
autor
return
Dodano: 2024-03-13 14:56:23
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Stare drzewa jeszcze długo mogą zachwycać swoją urodą,
Pozdrawiam ciepło Halina
Twoje wiersze zawsze były na poziomie.
Nadzieja zawsze umiera ostatnia...
Pozdrawiam :)
Trochę smutku ale tak jakoś inaczej.
Szkoda że nadziei już brak ...na wiatr jak w
piosence"Martwe morze" Budki Suflera...jak się skończy
Bej będzie mi brakowało twoich wierszy...pozdrawiam
serdecznie.
Coz nie zawsze mozna byc blisko siebie, smutek powoli
mija i wszystko wraca do normalnosci.
Trochę ironicznie, nie wyczuwam tu współczucia. To
smutne.
Pozdrawiam
Nie wiem czy właściwie odbieram, ale wyczuwam coś na
kształt złośliwej satysfakcji płynącej z przekazu.
Podoba mi się w treści i formie.
Miłej środy:)
bez miłości zawsze jest źle.
Wiersz opowiada o poczuciu opuszczenia i rozpaczy,
wyrażając smutek i beznadziejność.
(+)