Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na rękach staję

Pomysł podrzuciła mi Mily ...więc podszedłem do niego z uśmiechem ...


całą emeryturę
żonie oddaję
jeszcze na rękach
do góry nogami staję

i trzepie mnie
z każdej strony
odnajdując zaskórniaka
na czarną godzinę
zostawionego

pomyślałem sobie
gdy obiadu nie dostanę
to przeżyć dam radę

a tu jeszcze większą
wiję miałem

od tygodnia
poniewieram się jak pies
takie życie moje jest

zimno
też mi doskwiera
widząc to sąsiadka
czarną kawę
z kromką chleba podała
i tak mi życie uratowała


Autor Waldi

autor

waldi1

Dodano: 2020-11-06 00:00:02
Ten wiersz przeczytano 641 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

wolnyduch wolnyduch

:))
Nie ma to jak dobra sąsiadka,
nawet życie uratować może,
dzięki za uśmiech Waldku:)
Pozdrawiam.

MAGNOLIA MAGNOLIA

Uważaj bo jak żonka przeczyta to oberwie się
podwójnie a co tam zaskórniaki jak masz dobrą
sąsiadeczkę haha pozdrowionka.

joanna 53 joanna 53

akurat uwierzyłam,
pozdrawiam serdecznie:)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Nie pomoże Waldku stanie nawet na głowie,
jeżeli o treści wiersza Jadzia się dowie.
Serdecznie pozdrawiamy Was oboje życząc
przede wszystkim zdrowia :)

Mily Mily

Ciekawe Waldi, czy jak składałeś przysięgę to też tak
ściemniałeś? ;)
Pozdrowienia dla złotej Jadzi :)

Pani L Pani L

No proszę mało, że świetny poeta to jeszcze cyrkowiec
" na rękach staję" i prawie święty oddaniem!!
Podziwiam Waldi, aż mi oczy z orbit wylazły:)
Pozdrawiam.

Halina Kowalska Halina Kowalska

Wesoło mi ...jak już zaskórniaki wytrzepane i na łaskę
losu zostałeś rzucony wracaj czym prędzej na klęczkach
do żony...pozdrawiam serdecznie.

Sotek Sotek

Dobrze, że choć blisko sąsiadka.Zawsze może wspomóc w
biedzie, nakarmić, ogrzać:)
Wiersz odbieram w tonie dobrego humoru:)
Pozdrawiam.
Marek

anna anna

z uśmiechem.

beano beano

Waldi
dzień dobry
nie mój kocurku
zowu narozrabiałeś
zachciało Ci się
zaskurniaków
i u sąsiadki wylądowałeś
trzeba było powiedzieć,
że na kwiaty zbierałeś
bo nie masz ogrodu:))
pozdrawiam z uśmiechem;)

JoViSkA JoViSkA

Wyobraziłam sobie, że to nie była sąsiadka, lecz
sąsiad który miał browara, bo emeryturę zabrała Ci
stara :)) (żart) Pozdrawiam Serdecznie

@Krystek @Krystek

Hahahaha - Uważaj z tymi sąsiadkami, bo jeszcze żona
Cię wyrzuci i bezdomny zostaniesz. Radzę emeryturę
skierować na konto bankowe sam będziesz pobierał
pieniądze. Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem:))

Annna2 Annna2

Oj biednyś Ty Waldku.
Jak dobrze jest mieć sąsiada, nie sąsiadkę.
No i już już i juuuuż uwierzę.
Abo i niiiiii.

Dziękuję za uśmiech z rana.
Uśmiechniętego takiego.

jastrz jastrz

Może warto by to jakoś wynagrodzić sąsiadce?...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »