NA ROZSĄDNĄ
ponownie po wielu zmianach.
Kiedy flirt zaczynała
rozsądek za nic miała
rozkwitało lowe story
a z jej strony pozory.
On łasy na zachętę
łatwo połknął przynętę
rozkochała go sprytnie
uwierzył, uczucie kwitnie.
Pogrążył się w miłości
ale bez wzajemności
choć hołdy przyjmowała,
kocham nie powiedziała.
Zakochane chłopisko
gotowe oddać wszystko
nie przewidział, że ona
- takiej volty dokona.
Bo dziś mu powiedziała
wtedy cel inny miałam
dziś rozsądek zwycięża
przestaję zdradzać męża.
Będę moralnie czysta...
Nieprawda oczywista!
autor
zdzisław
Dodano: 2012-09-19 09:52:15
Ten wiersz przeczytano 791 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Innymi słowy to ma miękkie serce, musi mieć twarde
siedzenie:)
A mówiłam, że zła była to kobita:))
Pozdrawiam:)
trudny wybór, miłośc czy rozsadek
cokolwiek wybierze - ktoś będzie cierpiał
mądry Polak po szkodzie...trzeba było pytać, czy wolna
Zwyciężył rozsadek.
wszyscy robią to co lubią
i to ich rajcuje
druga strona niech myśli
i nie podskakuje
Pozdrawiam serdecznie
Każdy ma swoje sumienie i pewnie ją nieźle pokąsa
wcześniej czy później,choćponoć są takie pozbawione
sumienia.Pozdraiam.