Na wieków wieki
Już wypowiedzieć nie potrafię
tego co trapi moją duszę
Składam codziennie łez potoki
pod stopy przyjaciółce wenie
Ona przyjmuje każde słowo
uśmiechem stara się pocieszyć
Ukoi także bolące ciało
zagłuszy wyrzuty sumienia
Zamykam więc oczy powoli
opuszczam gniewne powieki
Odchodzę gdzieś w przestrzeń ciemną
i będę tam na wieków wieki
autor
Osamotniona20
Dodano: 2008-11-29 12:46:42
Ten wiersz przeczytano 1103 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
ach ta wena... ulotna bywa.
czyżby była to smierć poety? jago twórczości tak ja to
odczytuje, bardzo smutne ale i bardzo ładne
To tylko może taki przejściowy moment a zdecydowanie
lubię u Ciebie wiersze te z większym optymizmem , ale
czym się tutaj cieszyć jak pusto i cicho wokół i może
masz racje że nie za wesoło , ale na pocieszenie dodam
że u mnie też...piszesz wiec wiersz wyrzucasz w nim co
złe i już trochę lepiej...
Wena jest, nie odeszła,to widać i czuć.
Wena, to prawdziwa przyjaciółka, zdarzało mi się przed
nią wyżalić..na prawdę pomaga.
są takie chwle, gdy właśnie wena może nam dać
najwięcej przyjaźni i jej wtedy powierzamy swoje
radości i smutki...
smutny przejmujący wiersz - ale piękny - brawo
hmm...przyjaciółka poezja można jej powierzyć swoje
smutki ..ładna konkluzja
czasami człowiek ma wielką ochotę zapaść się pod
ziemię i zostać tam tak jak to trafnie określiłaś ,,na
wieków wieki'' pozdrawiam.
Przyjaciółka wena pozwala powierzać sobie najgłębsze
myśli i zagłusza wyrzuty sumienia - wtedy dobrze, że
jest.Jeśli jej dziękujesz to chyba to
sprzymierzeniec.Niech jeszcze teraz tylko ugasi
smutek.
Mam nadzieję, że peel to nie Ty, bardzo smutno u
Ciebie, poruszył mnie Twój wiersz o śmierci w
samotności i przyjaźni tylko ze sobą samym, bo czymż
innym jest wena?
Jak widać, to przyjaźń prawdziwa, bo wiersze wychodzą
bardzo dobre. Czekam więc na następne z nadzieją, że
ich klimat na bardziej optymistyczny się zmieni.
Aby otrzymać trzeba dawać i na tym przyjaźń polega
zwykle, przyjaźń z Veną jest możliwa, ale trzeba jej
coś ofiarować w zamian, nie twierdzę, że to ma być
jeden za jeden, ale raz po raz by się przydał choćby
dobry wiersz w podzięce i przyznam, że Tobie się to
udaje często:)
Smutny ale ładny wiersz+
Warto odwzajemnić uśmiech weny. Smutny ale piękny.
Pozdrawiam