Na zniesienie stanu pandemii w...

Cieszy mnie, że choć w jednej kwestii myślimy
podobnie.

przeczytałem link . dzięki. Maje doświadczenia z
epidemiami są (chyba) podobne.
Mama opowiadała ze dwie osoby z rodziny odwiedziły
znajomego. Gdy okazało się że jest chory na tyfus
jeden przestraszył się i trzymał z daleka drugi
zachował się jakby nigdy nic. przestraszony zaraził
się i zmarł a ten który nie dożył sędziwego wieku.
w czasie pandemii była pielgrzymka radia Maryja na
Jasną Górę , śpiewali bez maseczek w dość zwartej
grupie - żadnego wzrostu zakażeń nie odnotowałem.
wniosek najlepsza 'szczepionka' to: odpowiednie
duchowe nastawienie

szczepionki - odnotowuję niepokojące objawy osób
zaszczepionych.
np. pokazywano mi że na tych miejscach monety nie
spadają itd.
a z drugiej strony choroba ta powalał wielu zdrowych
jak dąb" - prowadzących zdawałoby się zdrowy tryb
życia .
był tu poeta z Łodzi ( musiałbym poszperać - link na
końcu języka) przeszedł na dietę bezmięsną i biegał i
... przegrał walkę z covidem. tak że ogólnie to dość
dziwna choroba. nawet mam podejrzenia że jakieś
"totalitarne zakusy" maczały w niej palce.

Mówiąc szczerze inne kraje niewiele mnie obchodzą.
Przejmowałbym się tym, jak w nich jest, gdybym był ich
obywatelem, albo przynajmniej mieszkańcem. Masz jednak
rację - cała Europa, Ameryka Północna i 3/4 Azji
zareagowały na terror WHO głupio i nieodpowiedzialnie.
Jednak w niczym to nie usprawiedliwia naszych władz.
Zwłaszcza, że podczas poprzedniej epidemii Polska jako
jedyny kraj umiała się przeciwstawić totalitarnym
zakusom.
https://bip.brpo.gov.pl/pliki/12639997900.pdf

a jak to u innych (nacjach) wyglądało?

z humorkiem i dosadnie

dobre heh, pozdrawiam

Tak zabawne takie odwołanie.
Gdy już od roku wszyscy żyjemy normalnie jakby nic nie
było

Aczkolwiek wczesną jesienią drugiego covida miałem i
pierwszego legalnie i zbadanego

Duży plus;))

Puenta mnie rozbawiła dokumentnie :)

:-)))))))

Jesli chodzi o mnie - upały blokują serce - lub wręcz
przeciwnie - no i mogę znaleźć się w opałach ;-)

Brawo, Jastrzu!

W ramach podjęcia nas się z kolan,
taki to ukaż jest dla Polan -
wyda go Prezes - nominalnie -
rządzący nami, taka doła
że chorowanie, tak w ogóle,
będzie się działo nielegalnie.

Zakaz infekcji i choroby,
brak patologii wszelkich ciąż.
Wyda ustawę jednej doby,
więc ty do zdrowia tylko dąż.
Bo zdrowie, to jest patriotyzm,
zdaniem Prezesa, patrz idioty.

A za oszczędność, taki mus
Prezes ogłosi Pałac plus.

Nienawidze covida. Dwa razy przeszliśmy
2 lata temu i w styczniu. Brydkie uczucia(
Zdrówka! +

Zniesienie stanu to ma implikacje finansowo - prawne,
jak dodatki za pandemie itp.
Ja, podobnie jak Robert, obroniłem się przed covidem
po całości. Może był, ale bez żadnych symptomów.
Pozdrawiam

Tragifars ci u nas dostatek!
A fraszka świetna, choć nie ma się z czego śmiać...

I tak przy okazji przypomniało mi się, jak jaśnie pan
prezes, gdy był nakaz chodzenia w maseczkach i zakaz
wstępu do lasów i cmentarzy, paradował bez maseczki na
cmentarzu... Mnie, jak i milionom Polaków, nie wolno
było odwiedzać miejsc spoczynku najbliższych... Dobra,
ale nie chcę się dzisiaj w...

Raz jeszcze - świetna fraszka.

Pozdrawiam, Michale :)

No właśnie a ja mimo nie szczepienia i wręcz
pragnieniem odchorowanie Covid jeszcze do tej pory nie
dostąpiłem tego zaszczytu