* nagie anioły *
Rozumiem Twe zakłopotanie
Ty też jesteś moim pierwszym
Nic Ci się jednak nie stanie
Pod moim okiem czułym
Jesteś męski, a ja zgrabna
Chcę dotykać Twego ciała
Pragniesz zwiedzić me zakątki –
Nie martw się, nie jestem mała
Nauczę Cię na mnie patrzeć
Rozbierać powoli wzrokiem
Będę czuła się tak piękna
Pod Twym ciemnym, cudnym okiem
Zanurzmy się więc w odmęty
Tej ekstazy i miłości
W jasnym niebie na tej chmurze
Nie wstydźmy się swej nagości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.