Nagość
Nagość i nic więcej
Nagość oddycha powietrzem
Nagość zanurza się w deszczu
Bo nagość to szaleństwo...
Nagość tętni życiem
Migawką ukrytych uczuć
Nagość to miłość pragnienie
Bo nagość jest czymś pięknym...
Nagość i nic więcej
To pocałunek motyla
Nagość syci się jedwabiem
Wiosennym negliżem...
Nagość już się nie wstydzi
Choć zawsze jest nieśmiałe...
autor
astreja
Dodano: 2014-02-23 09:07:36
Ten wiersz przeczytano 1002 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
ciekawie... sama w sobie nagość nie jest gorsząca
...ale pokazywana w sposób wulgarny jest niesmaczna
:-)
pozdrawiam
Nagość tak jak Nas Pan Bóg stworzył...
Ale szkoda że wykorzystywana jest do celów
komercyjnych i pokazywana często w taki nie smaczny
sposób.
Jak to mówią nic co ludzkie nie jest Nam obce,ale
nieraz jestem wręcz zszokowana i zniesmaczona w jaki
sposób niektórzy exponują swoje "wdzięki" Dlatego
róbmy to w cywilizowany sposób bo akt jest piękny!
Ładnie, ciało stworzył Bóg, to Jego piękne dzieło, ale
stworzył jeszcze piękniejszą duszę, by ciało mogło
zmierzać do zjednoczenia z duszą. Pozdrawiam, życząc
błogosławionej niedzieli.
Astrejo
Pięknie opisałaś "Nagość"
W rzeczy samej właśnie jesteśmy "Nadzy..."
I to jest najpiękniejsze :)
Oby tylko ta "Nagość" szła w parze z uczuciami...
Zachwycił mnie Twój wiersz o naszej ludzkiej "Nagości"
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Życzę przepięknej wiosennej niedzieli...
Dziękuje :)
ciekawy refleksyjny wiersz pozdrawiam