Naiwnych los
Dałam się nabrać
na twoje słowa
na twój uśmiech
Zaufałam ci
zaledwie po miesiącu znajomości
serce ból mi teraz rozrywa
Ja głupia i naiwna
we wszystko wierzyłam
wszystko co dobre tylko widziałam
reszty nie chciałam zauważyć
Teraz ty się śmiejesz
a ja w udaje że nic się nie stało
bo życie jest piękne
bo życie jest po to żeby się bawić
Wiem tylko jedno
ja wybrałam naiwność
a ty głupotę.
Czy czas naprawdę leczy rany...?
Komentarze (1)
W prostocie tego wiersza objawia się moc ...
hmm... jakbym czytała o sobie...