Najlepsze musi przyjść
Kochanym przyjaciołom: Ani Natali Tomkowi i Eli...
Spacerujecie pośród szarości nieba
Gdzieś tam w oddali, beze mnie
Choć wiem - że jak leku mnie potrzeba
I ja bez Was ostanę na dnie
Potrafię już kochać, uśmiechać się
Lecz dzięki komu?
Myślę, że wiesz -
To dzięki Tobie ma przyjaciółko
I Tobie - mój przyjacielu
To wy, niczym tato, całujecie w czółko
I wiem, że mam Was niewielu
Zawsze jesteście przy mnie, w pobliżu
Gdy jestem w depresji, radości czy niżu
I Wy, me serduszka, zawsze możecie
Oczekiwać pomocy, gdy w smutek
wpadniecie
Jestem gotowa na Wasze wyznanie
Jak Wy na moje problemy
I wieloletnie serc poznawanie
Sprawi, że bez siebie umrzemy
Więc trwajmy wciąż blisko
Bo Wam, kochani, zaufałam
I niech nadal płonie ognisko,
Które mnie ogrzewa odkąd Was poznałam...
... za wszystkie lata, które przeszliśmy razem =*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.