Najpiękniejszy poranek
Otwieram oczy otulone świtem
Spoglądam w lustro własnego ja
Patrzę na Ciebie z zachwytem
Dotykam delikatnie twarz Twą
W piękny poranek przytulone myśli
Razem przy sobie Ty i ja
Czy to jest prawda czy mi się to śni ?
Proszę niech ta chwila wieczność trwa
Teraz już szczęście nie opuści nas
Teraz pokonamy wszystkie trudności
Teraz nadejdzie najpiękniejszy czas
Powędrujemy razem na skrzydłach miłości
autor
darkomix
Dodano: 2006-02-27 12:33:23
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.