Najsłodsza drobinka
Kto rozlewał wczoraj zupę
i ziemniaki w garnku upiekł?
Kto na lewą stronę sweter
włożył, nocą o skarpetę
kłócił...ze stołową nogą,
nad talerzem kręcił głową,
jeść obiadu nie chciał wcale
i zasłaniał usta szalem?
...kwaśne jabłka chciał posolić,
porwał zdjęcia ciotki Poli.
Kto uśmiechnął się dziś z rana?
Moja mała-wielka mama.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2013-05-26 09:14:57
Ten wiersz przeczytano 6665 razy
Oddanych głosów: 89
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (141)
Dziękuję :)
Uroczy wiersz pełen wspomnień i miłości, opisujący
codzienne sytuacje z udziałem matki, które są
wyjątkowe i niezapomniane.
(+)
Świetny, ciepły i poruszający, pozdrawiam ciepło
Wzruszająco, pięknie...
Uroczy wiersz...
Miłego dnia ZOSIU:)
kolejne cudo!
Cudo, cudeńka malujesz Zofio,pozdrawiam
Ech, życie...Dzieci, dorośli i ...znów dzieci
Miło...Pozdrawiam :)
Ładna forma wiersza ,lubię takie:)Pozdrawiam
serdecznie
pojmowanie bywa niezwykle karkołomne:)
ooo... ciekawie, jestem zaskoczona, formą i
przesłaniem :-)
ciepło i wzruszająco
bardzo ładny wierszyk...
Kto tak pięknie pisze wiersze ,jak nie ZOSIAK
,pozdrawiam