Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Napotkanie




Po dwóch stronach ulicy
pomiędzy
pomost nieożywiony

uśmiech
dawny posłaniec
wzbudził
myśli chaos
złamanego
migotanie
bezsiłę

bo
ani wyrzec słowa
ani wyrzec się kochania

-33-

autor

Kri

Dodano: 2023-07-03 19:06:33
Ten wiersz przeczytano 701 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

Kri Kri

Re: Halszka M,

dziękuję za odwiedziny, komentarz,
pozdrawiam serdecznie;9

Halszka M Halszka M

Przypadkowe spotkanie, a ile emocji.
Dobrze przemyślany i napisany wiersz.

Kri Kri

Dziękuję miłym Gościom
za wgląd do wiersza,
komentarze,

pozdrawiam serdecznie:)

aTOMash aTOMash

Tak samo smutny jak i piękny,)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Miałem kiedyś takie zdarzenie ale niestety te sytuacje
nie znoszą prani więc albo albo Jak nie wyrzekniesz to
się musisz wyrzec. Pozdrawiam piękna z uśmiechem i
plusem:)))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Tak to jest, że wraca się do tej pierwszej i nie
wiadomo, dlaczego wzbudza niepokój...
Pozdrawiam serdecznie Kri :)

Annna2 Annna2

Tej prawdziwej zapomnieć nie można, nie da się.

jastrz jastrz

W takim wypadku należy przywołać uśmiech na twarz, aby
nikt nie zauważył tej bezsiły, chaosu myśli i
nietypowego zachowania serca.

Marek Żak Marek Żak

Ładnie skonstruowany opis przypadku, a cały w tym
ambaras, żeby dwoje chciało naraz, bo nie można chcieć
za dwoje. Pozdrówki.

_wena_ _wena_

Nie ma lekarstwa na nieszczęśliwą miłość, a zakochanie
nie zawsze przeradza się w miłość, tę jedyną i
prawdziwą.
Taka miłość pozostawiła po sobie ból serca i
rozczarowanie.
Zasmucona melancholią, pozdrawiam serdecznie :)

sisy89 sisy89

Smutny i piękny.
Pozdrawiam serdecznie :)

wandaw wandaw

Smutkiem powiało z Twojego wiersza :(
Pozdrawiam cieplutko :)

@Krystek @Krystek

Serce łzawi kiedy kocha bez wzajemności. Ślę moc
serdeczności:)

AMOR1988 AMOR1988

Ciekawy wiersz.
Oby pomachanie z jednej strony na drugą było wzajemne
i uczucie odwzajemnione.

anna anna

kiedy pomost już nie łączy zostaje bezsilność.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »