Narkomanka
Świata już tutaj nie ma.
Nie ma słońca,
ani słońca ani cienia...
I mam ręce takie ciężkie,
prawie się nie ruszam, jak to będzie...
Nie wiem czy to prawda czy sen.
Odpływa obraz co chwila.
Upadam, skończyła się siła.
Wody!
Dajcie wody.
Żebym się docuciła.
autor
Łucja
Dodano: 2008-10-07 19:46:50
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
zdecydowanie inny wiersz... podoba mi sie
poprowadzenie myśli
Bardzo podoba mi się twój wiersz! Ma w sobie coś
niezwykłego :) Czekam na takich więcej. Pozdrawiam