Narkotyk
Dzialasz na mnie jak narkotyk,
najwspanialszy na świecie
znieczulajacy środek złoty,
Przyciągasz moją duszę
i wciąż nie wiem dlaczego
Mimo tego,że tyle pomiędzy nami
złego.....
Po policzku spływa łza...
Chcę do Ciebie..
Nie wiem jak..
Uzależniam się od Ciebie
kiedy jesteś jest jak w niebie
Nic nie widzę poza Tobą
Gubie się,choc ide własną drogą..
Żadne zdania nie pomogą...
Żadne słowa, żadne gesty..
Jesteś w tłumie,na ulicy..Jesteś wszedzie
wszystko jest Tobą..
Uzależniam się od Ciebie,choc tak bardzo
chcę isc własną drogą..
Żadne słowa nie pomogą..
W sercu ból,w duszy głód..
Całe ciało to mój wróg..
Nic nie widze ...
Ciemna mgła ...
Spadam w dół ,
dotykam dna..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.