Nastoletnia mama
Jedna noc, chwil parę,
Zrobiły z 16-letniej dziewczyny mamę,
Ona w strachu ciagłym żyła,
Nawet gdy dziecko powiła,
Każdy ją odepchnął, odrzucił,
Ojciec z domu wyrzucił,
Teraz się błąka z dzieckiem na rękach,
Szukając noclegu w wielkich mękach,
Nie wie dokąd się udać może,
Ratuj ją, jeśli jesteś Boże !!
autor
Ania Janusz
Dodano: 2007-11-28 22:31:27
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Do Domu Samotnej Matki udać się może.
Skarba mieć przy sobie, On kiedyś pomoże. +
Powodzenia!