NASZ ŚWIAT
Jesteśmy tak wrażliwi
W obojętności świata,
On pędzi wciąż przed siebie
I nieraz nas przewraca.
Lecz my naprzeciw niego
Stoimy wciąż niezłomnie,
Nie damy się zagarnąć
Biegowi za pieniądzem.
I wciąż sie buntujemy
Na niewrażliwość świata,
Na zło, co nas otacza.
A serca nasze ciepłe,
Delikatne i drżące
Na wyciągniętych dłoniach
Niesiemy ludziom
Tak bardzo zamrożonym
W swym biegu nieustannym,
Męczącym, druzgocącym.
Może nas zauważą,
Liczymy na to ciągle.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.