nasz wiersz
nie ma uśmiechu podobnego
szmerom odbitym w czystej wodzie
poza jedynym co najcichszą
falą roznosi świt zaspanym
brzegom. umyka ciągle jawa
a czas na sen przystaje obok
zagląda w dusze zakochanym
dając im trwać splecionym z sobą
wiersz pisany wspólnie :)
autor
Wanda Kosma
Dodano: 2021-08-01 19:56:03
Ten wiersz przeczytano 3474 razy
Oddanych głosów: 74
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (49)
Pięknie i tyle ...
Tak, "trwać splecionym z sobą" - piękne i bezcenne,
pozdrawiam ciepło.
Zapomniałam +
piękne to splecenie z sobą.
Witaj Wando.:)
Metaforycznie i ujmująco.
Podoba się przekaz, klimat jaki stworzyłaś w wierszu,
emocje, obraz.
Pozdrawiam serdecznie.;)
Podoba mi się takie splecenie. Jest potrzebne,
budujące.
Wiersz... cóż, znów bardzo piękny.
Pozdrawiam serdecznie Wando :)
Pieknie.Niech tak trwa.Pozdrawiam.
będąc pod wrażeniem magii słów
serdecznie pozdrawiam
Taki inny, niż inne Twoje ;):)
"zwykły", łagodny, przytulny,
taki... na dobry sen :)
Stuprocentowa poezja. Wyrazy uznania.
Kochając wiemy, że otaczająca przyroda też nas kocha
dodając piękna w każdym szczególe naszych uczuć.
Piękny wiersz Wando z przyjemnością przeczytałem.
Miłego wieczoru życzę.
Pięknie, niech trwają tak jak najdłużej...
Pozdrawiam serdecznie :)
"najcichsza fala roznosi świt zaspanym brzegom"
ciekawe...
Oj są takie fale, owszem...
Fajnie, że dusze zakochanych są ze sobą splecione.
Ciekawa jak zwykle metaforyka, oczywiście wiersz, bdb.
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy :)
To jest zaszczyt przeczytać ten wiersz tutaj:)
Dziękuję Wando za wszystko:)
Piękne to zaglądanie w dusze zakochanym:). Pozdrawiam