nasza Polska
Dla tych którym wydaje się że znają prawdę o Polsce
W środku piękna, pełna przepychu
bogato zdobiona
po prostu świetna
Całe piękno kryje w najbardziej
odwiedzanych miejscach
Ale gdyby tak
Gdyby tak pojawić się w zaukach ulic
na starych wioskach...w rzadko
uczęszczanych miejscach
Zobaczyło by się strach
Zobaczyło by się ból
Zobaczyło by się nędzę
Zobaczyło by się
. . .
prawdę
Bo taka jaka ona jest nie pokażą te
wspaniałe miejsca, nie pokażą
piękne zdobione uliczki
nie pokażą tego piękne budynki
stawiki...wyryte w jej sercu
Pokażą całą prawdę tak naprawdę
brudne chodniki, nadzy ledwo
przyodziani ludzie, pełno ruin,
zaniedbane sady, parki...
Taką to prawdę starają się ukryć władcy
Na zewnątrz piękna i pusta
W środku zaś nędzna, pełna zła
Nie istnieje podział tu istnieje i
rządzi prawo dżungli...
Jeśli masz mniej kasy niż inni
Jesteś bezwartościowy
śmieć
który trzeba ukryć
Jesteś
chwast
który trzeba wyplenić
To czysta prawda zero pier***
Taka była , taka jest i taka będzie
Nasza kochana,
wielbiona,
przykryta pięknem-na pokaz
Nasza Polska . . . . . .
I dla tych też których zbulwersowały moje słowa . . .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.