(N)e(u)rotyk
spadły ostatnie tęsknoty
mokną na deszczu nadzieje
znikłeś nim zegar czas cofnął
szarzeję novembernieję
parasol ukrył się w kącie
szal drzemie w rękawie kurtki
i aż się prosi napocząć
zawartość listopadówki
dziś przyszła kartka z choinką
choć wciąż daleko do grudnia
wesołych świąt ktoś mi życzy
od ciebie nic wiatr nie przywiał
(K.B.)Wiartel 09.11.2013
autor
Zora2
Dodano: 2013-11-09 09:39:47
Ten wiersz przeczytano 1928 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (59)
wszędzie mnie dubluje, a u Ciebie, jak na złość, nie
chce... :))
bomi
aaaaaa...a!
dotarło :) Nie gniewaj się. Do mnie czasami trzeba dwa
razy :)
Dobrej nocy :)
Zoro, tez od razu skojarzyłam z drzewkiem
bożonarodzeniowym, ale nie w tym sensie moja uwaga,
chodziło mi o to, że odczytałam oddzielnie - przyszła
kartka i drzewko (choinka świąteczna), gdyby /kartka
świąteczna/ byłoby jasniej, ale dalej masz /święta/,
więc rozumiem i nie upieram się absolutnie, bo to
drobiazg; dobrej nocy:)
jozalka, nowicjuszka
dziękuję, zapraszam na kolejne czytania :)
Jeśli kogoś pominęłam - przepraszam.
Wszystkim dziękuję z całego serca, że pochylili się
nad tekstem, poświęcili mu swój czas.
i zechcieli wyrazić opinię na temat mojego
wierszowania.
Pozdrawiam cieplutko. Spokojnego wieczoru :)
Polak patriota
dziękuję za wierszowany komentarz :)
Roxi01
Mówisz, że zgrzyta? Staram się o rymy niedokładne, ten
jest bardzo, bardzo odległy brzmieniowo, ale i tak
moje muzyczne ucho je słyszy :)
Aludog
przyjmuję „szacun”, cieszę się, że tekst przypadł Ci
do gustu :)
IGUS
nazywać bez nazywania – ciągle się uczę tej sztuki :)
Cieszę się, że zajrzałaś :)
Adaśko, grażyna-elżbieta, yamCito
Miło mi Was widzieć. Pozdrawiam serdecznie :)
Spokojnego:)
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
bomi
mówisz, "choinka" przeczytała Ci się jako drzewko?
No, widzisz, jak to trzeba uważać na słowa! Mnie,
"puszczance", choinka kojarzy się wyłącznie z
drzewkiem bożonarodzeniowym :)
Pozdrawiam cieplutko :) Spokojnego :)
krzemanka, nureczka
zastanawiałam się nad zlistopadzieniem, ale zaraz obok
była listopadówka, więc zrezygnowałam :) Poza tym
uznałam, że może to czytelnikom nasunie myśl, że ów
mężczyzna, za którym tęskni peelka, udał się gdzieś do
obcych krajów i inaczej teraz nazywa miesiące (?)
Pozdrawiam cieplutko :) Spokojnego :)
Piękniutko:)
Jlewan, Madison, karl, Ola, smutna2013, Małgorzata
Wiśniewska
cieszę się z Waszych odwiedzin i dziękuję za
podzielenie się refleksjami, które w Was tekst
wywołał. Zapraszam ponownie. Spokojnego wieczoru :)
No, jestem :) Zacznę od końca, bo tak wygodniej (a
swoja drogą przydałaby się funkcja odpowiadania na
komentarz - pod komentarzem).
graynano, Malamhin, andreas, Art123, karat, malatech,
emcio, elka - dziękuję, że byliście, czytaliście :)
Mam nadzieję, że Wasze pozytywne oceny tego wierszyka
są szczere. Zdaję sobie sprawę z jego niedoskonałości,
ale (na razie) nie umiem lepiej) :)
Pozdrawiam cieplutko. Spokojnego wieczoru :)
Piękny wiersz, bardzo ładnie opisana tęsknota,
pozdrawiam cieplutko
wiersz bardzo mi się podoba.
/ spadły ostatnie tęsknoty /
pięknie to ujęłaś.
Pozdrawiam:)
Naprawdę bardzo mi się podoba.Pozdrawiam serdecznie.
Wiersz pełen smutku i tęsknoty.
Pozdrawiam