Niby-poezja, a jednak...
Każdemu piszącemu, który myśli, że wystarczy "skrobnąć coś od serca", aby powstał dobry wiersz.
Widzimy - poezja. Któż ją umieć musi?
Nikt dziś, kto chwalebny - nie na
wyróżnienie.
I smutno, że przeto dziś każdego kusi,
by być nam poetą li na pochwalenie.
Byle pisać "jestem", każdy myśli - żyje.
Byle pisać "piszę", każdy sztuką widzi.
Cóż to - wers po wersie sercem wiersza
bije?
Dziw, że z swego wiersza sam autor nie
szydzi.
W każdym siedzi chochlik, co tak
podpowiada,
trzeba jednak nie dać mówić mu
swobodnie.
Piszmy w swoich wierszach pięknie - moja
rada,
byśmy przeżywali swoją twórczość godnie.
Świat - sztuka. Nie pytać, któż mnie tak
dziś zbawił,
żem jest skory wam pisać tu i w takiej
formie.
Za to wżdy mnie kochajcie, com oto
przedstawił;
gdy nic prawdziwego - przyznam wam
pokornie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.