Nibylandia
Pamiętam podświadomością
Duszą znającą świat idei
Jak mnie dotykasz
przesuwając drżące palce
po moim zapachu
smakując moje ciało
w odległości kilometrów
Próbujemy zmieszać mój fiolet
ze swoim błękitem
na płótnie łóżka, podłogi, życia
Wchodzisz we mnie
głębiej, wilgotniej, namiętniej
I wtedy czuję twój umysł w swoim
Mówisz te same
słowa co ja
barwy twoich gestów immanentnych
są prawie identyczne z moimi
I w pewnej synestezyjnej chwili
gdy nie rozróżniam już zmysłów
drżąć z podniecenia
Czuję, że jestem Tobą, jesteś mną
jesteśmy Nibylandią
tajemniczy A...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.