NIC WIĘCEJ
wspaniale
że dłoń mi podajesz
kiedy biegnąc
próbuje dogonić życie
gdy wstając na nogi
chwieję się niepewnie
trzymasz mnie mocno
nie mam prawa upaść
gdy patrze przed siebie
wybiegasz z uśmiechem
w oczach masz radość
i nie potrzeba mi nic więcej
pokazujesz mi nowe
to, czego nie znałam
rumienisz policzki
nic więcej mi nie potrzeba
autor
Bez_Nadziei
Dodano: 2007-10-28 22:40:26
Ten wiersz przeczytano 1735 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Podoba mi się ta wyliczanka pełna ciekawych metafor i
uroczą puentą :)
Fajnie mieć takiego kogos pewnie wszystko jest
łatwiejsze...piękny wiersz:)