Niczyja
Bo widzisz , ja jestem niczyja..
Jak ten pies porzucony ,
Tuż tuż za skrzyżowaniem .
Nikt nie zwraca uwagi , że może jest chory
,
Tylko mija go z politowaniem .
Niczyja..
Jak to ziarnko piasku na Sacharze ,
Jak ten listek na wietrze .
Jak te zaludnione plaże ,
Jak ta staruszka siedząca samotnie w metrze
.
Niczyja..
autor
Mashaa
Dodano: 2009-07-20 12:40:03
Ten wiersz przeczytano 758 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
smutne, niczyja...
Trochę eksperymentalny rytmicznie :) ale bardzo mi się
podoba
Udało Ci się przyciągnąć czytelnika nietypową budową
tekstu
dla mnie dobry szczególnie w ukazywaniu emocji
+
Kiedyś odnajdziesz się w drugim człowieku,
zobaczysz...pozdrawiam.
I bardzo dobrze że jesteś niczyja. Bądź swoja własna!
Wiem, że nie o to Ci tutaj chodziło, lecz o bliskość
drugiego człowieka, ale to przyjdzie z czasem.
Uśmiechnij się, bo uśmiech przyciąga ludzi :)
Kto się zbytnio pieści i we własnym wnętrzu grzebie,
nigdy nie będzie czyjś, czy u siebie.