nie
indywidualistom [ wszelakim]
nie...
nie będe ja - syn babilonu
tkał nici kłamstwa srebrnym kolorem.
nie...
nie uwierze w szczekania proroków
uwikłanych w grzechu obumarłą ciecz
nie...
nie pochylę czoła nad grobami marzeń
jam niewierny
co nie uznaje nikogo
psy karne, ofermy
co czyniąc zło - uśmiechają
się złowrogo...
autor
first to fight
Dodano: 2006-11-18 20:15:09
Ten wiersz przeczytano 1056 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.