Nie bądź fatamorganą...
Wiersz pisany, razem z koffaniusią siostrą Anusia :* :) Dzięx Skarbeńq... :))) pozdróffka!! =D
„Jesteś dla mnie wszystkim czego
potrzebuję...
Kiedy jesteś przy mnie dobrze się czuję,
Ja tak bardzo...
kocham Ciebie i jest mi z Tobą jak w
siódmym niebie…
Może od innych ludzi,
mijających mnie ludzi na ulicy,
nie wiele różnisz się,
ale muszę Ci przyznać,
że mimo to kocham Cię!!!
Więc nie umieraj nigdy,
tylko bądź przy mnie,
choć chwilę
...blisko...
bo kiedy Cię nie będzie,
stracę całkiem wszystko...
stracę sens życia,
nadzieje...
stracę marzenia...
stracę dusze,
całą siebie...
stracę miłość,
zaufanie,
stracę radość,
wierność,
czułość ...
stracę wszystko co dla mnie cenne…
bo starcę Ciebie…
więc proszę Cię,
nie umieraj…
nie zostawiaj na pastwę losu mnie
samą!!!
Może i nie jestem godna,
by być Twoją damą...
zrób to dla mnie,
choć to miałoby być mym ostatnim spełnionym
życzeniem…
nie bądź już dla mnie zwykłym
złudzeniem...
Proszę!!!
Nie bądź fatamorganą…
a ja na wieki będę Twoja…
móc tak bardzo znów manipulować,
mieć tą moc w swoich rękach, niczego nie
żałować...
trzeba by mi urodzić się,
od nowa aby ta cała cudowna przygoda
skończyła się inaczej...
i inaczej się zaczęła,
oby sie udały wszystkie moje dzieła...
a nie tak jak teraz,
nie tak inaczej...
bo po tym co się stało...
teraz sobie nie wybaczę...
ja dla Ciebie może nic nie znacze,
ale Ty dla mnie tak wiele...
może i zraniłam,
za wielkie zło wyrządziłam…
ale nie chciałam!!!
Wybacz mi to...
nic nie znaczne - jestem zerem…
kiedyś byłam losu milionerem…
Twoim celem...
i ja pragnęłam tylko Ciebie...
Tylko z Tobą spędzać czas…
Chciałam żeby miłość była w Nas…
byłeś moich snów spełnieniem...
a teraz nawet nie mogę nazwać Cię
przyjacielem…
zła wyrządziłam,
za wiele…
a może tylko obwiniam się,
bo nie wiem,
czy to Ty popełniłeś błąd,
czy ja na złą drogę sprowadziałam
Cię...:(
Czy wybaczysz- nie wiem...
Ale przed rozstaniem to będzie moje ostanie
życzenie,
pytanie...
Chyba ze wrócisz…
Kiedy z serca żal wyrzucisz...
i będzie jak dawniej…
ale o wiele fajniej...
bo więcej błędów już nie popełnimy...
dzięki tej przestrodze,
która stanęła Nam na drodze...
Wróć...”
No more tears!!! How long have I stood here beside you??? I live through you... =* You looked through me... "Still with me" is only you... I can't stay away from you :( When will this hole in my heart be mended??? I love you all time...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.