Nie Będziemy Czekać
Nie będziemy czekać na koniec burzy
Tańczmy pomiędzy kroplami deszczu
Niech woda spływa z naszych ciał
Gasząc pożądanie w nas
Nie czekajmy aż wyjdzie słońce
Sami rozgonimy ciemne chmury
By nad głowami ujrzeć błękit nieba
I przebijające się promienie słońca
Bądźmy jak anioły tańczące na wietrze
Z rozpiętymi białymi skrzydłami
Unosząc na swych skrzydłach miłość
Wzlećmy ku niebiosom z naszą rozkoszą
Komentarze (2)
Jeżeli jest miłość, trzeba z nią na skrzydłach płynąć,
piękny wiersz, z ogromną przyjemnością przeczytałam,
pozdrawiam serdecznie:)
Piękne wierszowane zaproszenie. Pozdrawiam :)