Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

NIE BÓJ SIĘ, WRÓCĘ

Byłam Twoją małą Marley, w krwi kąpana,
nocną wspólniczką wypalonych petów: gdy
kończyłeś ostatniego - ja dusiłam kondomy
gołymi stopami. Wierzyłam! Kiedy odchodząc,

mówiłeś: "wrócę, mała Marley, o nic się nie bój".
Nie bałam się. Strach to czarna trumna, ma coś
z Draculi - scena symulacji snu, zabrakło w tym
czegoś wiarygodnego. Wypleniłam - przepadły

wszystkie pamiątki po Tobie, nie istniałeś nawet
w lewych papierach, żadna książka telefoniczna
nie zapamiętała Ciebie. "Niemożliwe" - szepty, drżenie
kolan - łzy? Zawsze wierzyłam w powroty, tato.

cudzysłów zastępuje kursywę

autor

tokio hotel

Dodano: 2009-05-16 00:00:10
Ten wiersz przeczytano 1100 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

janias janias

Zazdrość mnie zżera, kolejny wiersz i znowu nie da
rady zapomnieć, chciałabym jeden w życiu taki do
zapamiętania przez czytelnika napisać, pozdrawiam
Sylwio.:)

marcepani marcepani

o zgrozo! dobry wiersz - potrafisz szokować.

zorianna zorianna

ciekawy,mocny, dobry wiersz... porusza, ale czy
klimat jest obojętny? w moim odczuciu nie :)
pozdrawiam

voytek.72 voytek.72

pozdrawiam Sylwio :) fajny wiersz i dobrze się to
czyta, przejmujące...

Kiga Kiga

Piękny wiersz .... serdecznie pozdrawiam

błońskaM błońskaM

Dałaś klimat obojętny, ja tu widzę dramat. Twoje
wiersze są charakterystyczne, zawsze szukam na liście
wierszy tokio hotel.

judyta1 judyta1

Wstrząsający obrazek i specyficzny klimat.Słyszę
muzykę w tle tego wiersza...

huncwot huncwot

Pięknie. Smutniasto jakoś ale bardzo nastrojowo i
niezwykle obrazowo. :)

Vick Thor Vick Thor

Gdybym też tak miał, mała Marley - to również był brał
, jak leci; amfę , kokę , Herę i jej dzieci ,i
odfrunął bym; hallo, czy pilot z nami leci? Nię! A
miał nowe baterie! Uwaga - zwracam w papeterię,bo list
pisałem - pppanie dddoktorze, strasznieee mnieee
trzęsie! Pan mi pomoże: opiaty?! Pan też nie wierzy w
powrót taty?

ula2ula ula2ula

w świadomości i pamięci jest To nieraz na granicy
strachu a jednak uzależnienie jest druga naturą mimo
że krzywdą Dobry wiersz Niech uciekają z uczuć
oczyszczają treści duszy Pozdrawiam ciepło :)

AAnanke AAnanke

Czy tą dziewczyn(k)ę w końcu ktoś przytuli, by się
skonczyła ta Wojaczka?
Kiedyś też byłam taka krucjatka na NIE.
A Tobie tu na TAK.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »