Nie chcę wiele
Smutek mam na twarzy -
tak mi dziś mówili.
Spojrzałam do lustra -
nikt się nie pomylił.
I ta wielka rysa -
wyryta na duszy.
Zostawiła blizny
i w sercu okruchy.
Zbierane starannie -
od świtu do nocy.
W pogoni za lepszym,
które idzie bokiem.
Omija z daleka -
jakby wciąż się bało.
A ja nie chcę wiele -
chcę by mnie kochano.
autor
Ola
Dodano: 2015-03-28 23:17:23
Ten wiersz przeczytano 5695 razy
Oddanych głosów: 132
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (137)
Olenko,nie smuć się,i do Ciebie przyjedzie rycerz na
białym rumaku,zobaczysz:)tRzeba być dobrej
nadziei:)Pozdrawiam cieplutko:)
Oluś nie smutaj Wiesz ze wszyscy Ciebie kochamy
Dobra napewno zapuka do Twoich drzwi
Cmok