Nie dotkniesz mojej nagości
Miłość to przestrzeń i czas udostępnione dla serca Marcel Proust
Samotny dzień bez ciebie kochanie
I noc samotna do snu mnie układa
Dziś będę spała sama w zimnym łożu
Nikt nie otuli mnie do snu
W kołysce miłosnej nie ułoży
Warg pocałunkiem nie poskromisz
Nie dotkniesz mojej nagości
A przecież ja pod twoją dłoniom
W rozkosznej wiję się agonii
Pamiętam jak zasypialiśmy
W błękitach sennej krainy
A uśmiech twój koszmary me płoszył
Dzień już przeminął teraz noc czeka
Piękna jak śmierć czarna jak kosmos
Więc razem na ciebie poczekamy
Na twoją dobroć i łagodność
.... Do jutra
Dla kochanego Adriana Krassowskiego na którego zawsze czekałam , czekam i będę czekać ...
Komentarze (5)
"Samotny dzien bez ciebie kochanie"choc wokoł
tyle osób tesknota nie blednie.Piekny wiersz+++
Faktycznie ma podobną treść...piękny wiersz i tyle w
nim miłości...pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Ileż uczucia w słowach :)
Dedykujesz piękny wiersz taki od serca :)