nie jawa
wtulam się w bezduszną
pustkę całuję Twoje słowa
ociekające krwią
śnię
czuję już Twój dotyk na mym ciele
powoli zaczynam drżeć
znów strach
wyciąga do mnie swe pazóry
ja tak bardzo chcę powiedzieć
NIE
jednak sprawia mi to radość
podsyca nieustannie mnie
gdy myśle o Twoim dotyku
o tym jak cudownie piescisz
i dajesz przyjemność...
mój ogień zaczyna intensywnie
płonąć...
szkoda tylko,że to nie jest jawa
... niestety to tylko sen...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.