Nie jestem receptą na życie..
Rozpuszczam się powoli w tej szarej
rzeczywistości
niczym tabletka musująca..
Może znajdzie się ktoś,kto łapczywie
krztusząc się
wypije mnie ..
Oby się nie udławił!!
Dlatego osoby z niskim progiem odporności
na frustrację nie powinny stosować mnie
jako leku..
Może powinnam być szczelnie zamknięta i
przechowywana w temperaturze pokojowej??
autor
śnieżnooka
Dodano: 2006-10-26 08:53:50
Ten wiersz przeczytano 436 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.