nie ma już nic, nie ma nas
Po cichu wołam swoje sny, zagubione wśród
gwiazd.
NIe zostało mi już nic,
poza wspomnieniami, chwilą snu.
Siedzę cicho w kącie.Sama.
Wołam, lecz nie słyszysz.
Zostały puste sciany, nasiąkniete twoim
zapachem.
Przy sercu trzymam zasuszony kwiat. Kiedyś
żył tak jak ja.
Nie zostało mi juz nic. GArsc wspomnień,
ciche westchnienie, kilka zdjęc.
Teskno mi do Ciebie, ale cóż muszę trwać.
Iść do przodu i żyć dalej.
Zapamietam Cie, na zawsze. Zabiore do grobu
myśli nie wypowiedziane.
Teraz wstaje, już nie będę płakać. Ide
dalej. Zostały już tylko dobre wspomnienia.
Na zawsze przyjaźń, na zawsze będziemy przyjaciółmi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.