Nie mam już siły...
Nie mam już tyle siły co kiedyś...
Siły by Cię spotykać i oglądać Twą
twarz...
Jeszcze do nie dawna to właśnie Twój widok
sprawiał, iż chciało mi się żyć...
kroczyć szarą drogą, drogą pełną
smutku...
ale te smutki znikały wraz z Tobą.
Już nie widzę światła na końcu tej
drogi.
Żaden promyk słońca nie świeci nade mną.
Gdy Cię widze, to już sama nie wiem co
czuje...
Oczywiście musiałeś stanąć dzisiaj na mej
drodze...
ale nawet nie zauważyłam małej
iskierki...
Gdy chciałam... często nie widziałam
Gdy nie chcę już... ciągle za mną
kroczysz...
Przestań!!!
Gdybyś tylko wiedział, że ...
Wiem, że potrafię iść sama tą drogą... a jeśli jeszcze tak nie jest, to na pewno tak będzie jeśli mi pozwolisz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.