Nie mam zdania
Taki już jest los człowieka -
jeden bierze, drugi czeka,
aż nadejdzie jego pora,
więc korzysta z różnych porad:
W trzecim wersie brak przecinka!
Tu ironii odrobinka -
z pewnością, by się przydała.
Z wiersza bardzo się uśmiałam,
choć jest taki nieporadny.
Bardzo ładny! Bardzo ładny!
No... nie powiem... tekst ciekawy.
Przekaz warty lepszej sprawy,
lecz do niej trzeba dorosnąć.
Należy głową potrząsnąć,
by z niej uleciała sieczka!
To osobista wycieczka?
Tak też ją potraktowałam!
Będę uważniej czytała...
Dobrych porad gama cała,
w wiersz się sama uzbierała.
Dla rozgłosu, pod publikę -
przerodziła się w lirykę.
Zapaliła recenzentów:
Proszę o więcej momentów,
dwuznaczności, wyuzdania.
Nie trafione porównania!
Zamiast - grupy, dałbym - trupę!
Przeczytałam! Padłam trupem!
Widać wielkie możliwości!
Lepiej byłoby uprościć,
bo za dużo ozdobników.
Drobiazg - o nic wiele krzyku.
Z ciekawości tak zapytam:
Jaka myśl jest w tym ukryta,
by coś pisać dla pisania?
Nie odpowiem. Nie mam zdania.
Komentarze (5)
ja mam zdanie na każdy temat chociaż czasem to jest
ściema ;)
Dobre, a nawet świetne
Dobre, a nawet świetne
Wesoły, ale kuleje :))
"Nie masz zdania" w tekście
w którym to zdanie wyrażasz
kilkakrotnie. Skąd tyle sarkazmu
szczególnie u "Kantyczki"
co oznacza przecież kościelną
pieśń lub pastorałkę. Pewnie
nie odpowiesz na takie pytanie,
zresztą na inne także. Dlaczego?
Miłego dnia:}