Nie mogę zrozumieć cię...
***
Nie rozumiem tego świata...
Może ja tylko nie potrafię go zrozumieć?
Rodzimy się i umieramy...
Smiejemy się a za chwilę płaczemy...
Czy to ma sens?...
Po co Boże dałeś życie skoro za krótką
Chwilę je zabierzesz?...
Po co dajesz szczęście skoro zaraz nam je
ukradniesz?
W swoim życiu każdy z nas wylewa morze
łez...
Każdy z nas wita promienistym
uśmiechem...
Przeżywa wspaniałe chwile...
Oraz te gorsze które bolą i długo
cierpisz...
Lecz mimo to że nie mogę zrozumiec cię
Boże...
Postanowiłam żyć tak, aby moim przyjaciołom
Zrobiło się smutno po mojej śmierci...
Ty też żyj tak aby twoim przyjaciołom zrobiło się smutno po twojej śmierci...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.