NIE NAZWANA
rozbłysła milionem słońc
we wszystkich wszechświatach umysłu
blaskiem zasrebrzyła oczy
rozpaliła ogień w kominku
najpiękniejsza
jeszcze nie nazwana
a bogowie padli na kolana
w pokłonie pochylił się stary dąb
mój spowiednik
autor
iza w
Dodano: 2008-01-10 18:24:31
Ten wiersz przeczytano 440 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
mało słów ,dużo treści ... intryguje ,przyciaga ...
Jestem pod wrażeniem... Piękny wiersz.... Moim zdaniem
najładniejszy z dotychczasowych... Masz talent.
bardzo ciekawe zestawienia słowne, a sam wiersz aż
krzyczy do czytelnika o głębsze zrozumienie, brawo :)
No Iza masz talent---oby tak dalej.Ładny wiersz:)
Króciutko, ale pięknie, ten wiersz jestrefleksją nad
pewnym działem życia i to najbardziej mi się podoba.
Wiersz krótki, ale treściwy. Podoba mi się.