Nie obok /2/
czujesz jaka cisza
oparami spływa
po ustach
jest taka gęsta
i taka prawdziwa
prawie jak rozpacz
a jeszcze chwilę temu żar tryskał
szalonym rytmem
sunął melodią po myślach
wciąż płoną
błogość spowija nagość chwili
byłeś tam
i wciąż jesteś
Komentarze (60)
...taki gorący wiersz...pozdrawiam
Pięknie.
"błogość spowija nagość chwili"
Pozdrawiam ciepło i życzę wszystkiego dobrego.
Wiersz jak zwykle pięknie napisany z uczuciem
...jednak odbieram go tak jak Anna ...pozdrawiam
ciepło .
Dziekuje Wando i pozostalym gosciom
Za wyjątkową wrażliwość
Serdecznie pozdrawiam
*niekoniecznie
Subtelność Twojego wiersza jak zawsze magnetyczna. W
mojej interpretacji opisujesz - w przepiękny sposób -
chwilę "tuż po". Ująć ją w taki sposób w słowa to
sztuka. Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Arku za cenna krytyke, wnikliwa analize,
Wiersz w ktorym tak duzo bledow odkryles jest wierszem
wolnym (z góry przepraszam, ze nie zaznaczylam
poprawnie formy brak interpunkcji z pewnoscia moze ale
nie musi utrudnic zamierzona interpretacje /widocznie
marny ze mnie wierszokleta, za co z całego serca
przepraszam, ale na szczescie to strona nie tylko dla
profesjonalistów, ja sie caly czas uczę/
Czujesz, jaka cisza...
moje pseudo wiersze czytaj z większą wrażliwością
proszę,
czasem maja szokujace porownania, czy mozna czuc
ciszę? staram sie aby byly subtelne, zaskakiwaly
skojarzeniami, zawieraly tez puente, tego wiersza nie
mozna ciac na kawalki, tak jak to zrobiles, trzeba
poczuc, rozumiem, ze brak schematow moze wprowadzic w
bład,
Reszty nie bede analizowac (wybacz)
Jeszcze raz serdecznie dziekuje za poswiecony czas i
zyczenia noworoczne, ktore z calego serca
odwzajemniam. Krytyka w subtelnym wydaniu zawsze jest
mile widziana, choc nie koniecznie z zyczeniami:)
Pozdrawiam serdecznie
podoba się
a wręcz odczuwa jak gdyby się uczestniczyło
namalowane przyjemnie dobranymi słowami
Witam i pozdrawiam serdecznie w nowym roku. Doskonale
wiem, że autorzy nie lubią uwag i czepialstwa w
komentarzach, więc z góry proszę o wybaczenie. Otóż:
skoro
"jeszcze chwilę temu żar tryskał
szalonym rytmem sunął
melodią po myślach"
a potem: "wciąż płoną" (liczba mnoga, więc myśli),
to - "jeszcze chwilę temu" wyklucza się z wciąż (czyli
teraz, obecnie)
I jeszcze pierwszy wers: "czujesz jaka cisza". Czy nie
miało być: czujesz jak cisza.
Wybacz uwagi, jeśli możesz. Niech się darzy. :):)
Beatko, witam serdecznie życząc wiele dobrego na
kolejne dni Nowego Roku. Piękny zmysłowy wiersz,
uwielbiam Twoją poezję :)
Rozbudzasz wyobraźnię.
Po tak gorącej chwili z pewnością owe wyciszenie
będzie długo trwało:)
Pozdrawiam
Marek
Wzruszający wiersz, cisza jest tak wymowna...
Pozdrawiam ciepło :-)
Oj, tak, tego tak po prostu z myśli wyrzucić się nie
da :)
I, mimo że facetem jestem, to doskonale rozumiem tę
gęstą ciszę prawdziwą prawie jak rozpacz...
Czasem tak jest, przyjemność, a potem... Ech...
Z podobaniem. Pozdrawiam ciepło :)
no cóż, mężczyźnie wystarczy seks, kobieta potrzebuje
czegoś więcej...
ał, jest żar w tych wersach.
Pozdrawiam