Nie płakać
Poznałem kogoś cudownego to dla Niej :)
Rozpływam się w myślach o nieznanym
mieście,
mijając w marzeniach twarze nieznajome.
Ukrywam się w dłoniach przed rzęsistym
deszczem,
w samotności mrokach coraz bardziej
tonę.
Powoli po mapie prowadzę mój palec,
grzęzną jakby w ciszy zamknięte wciąż
usta.
Mój kochany Boże moje rany zalecz,
pozamykaj lęki w potłuczonych lustrach.
Czemu się wymykasz z czułych rąk nad
ranem,
a czyste serduszko ciągle tkwi uparte.
Przecież w pojedynkę życie to jest
zamieć,
smagane smutkami, porywistym wiatrem.
Może właśnie teraz odnajdę to miasto,
pochwycę za rękę, nie będziesz już sama.
Nie pozwolę nigdy twym marzeniom zasnąć,
nie pozwolę, aby szczery uśmiech
zamarzł.
Będę pragnął zamknąć szczęście w szczerych
oczach,
i zawsze pomagać w każdych tarapatach.
By o każdej porze miłość w Tobie
spotkać.
By już nigdy więcej ze smutku nie płakać.
Komentarze (68)
Trzecia zwrotka zawróciła mi w głowie...
Pięknie piszesz... rozmarzone wersy...
Rytmicznie, równiutko, świetnie :)
Romantyczny, piękny wiersz. Dobrego wieczoru życzę
MAESTRO:))
Peel gotowy na miłość, pięknie oddana tęsknota za
uczuciem,
pozdrawiam Cię serdecznie, fajnie, że znów tutaj
piszesz :)
Grażyna :)
to,że się skończyła nie znaczy,że nie jest warty:)
pozdro:)
Nie warty już jej nie ma...
Witaj MAESTRO:)
Chyba wiersz warty tej miłości:)
Pozdrawiam:)
Niechaj słowo w ciało się zamienia.
Piękna poetycka deklaracja.
Pozdrawiam :)
Maestro, nawet jeśli zostanie tylko wiersz, to i tak
dobrze, bo jest piękny.
Pozdrawiam :)
Pięknie i lirycznie
Witaj,
urocza i romantyczna deklaracja z poezją w tle...
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Bardzo pięknie i romantycznie. Pozdrawiam
Bardzo romantyczny, świetnie sie czyta. Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie.
;)
Maestro - Pięknie! Pozdrawiam wiosennie :) B.G.