nie powinnam
odwróciłam głowę
by nie widzieć twych ust
zatkałam uszy swoje
by nie słyszeć słów
Myślałam: ucieknę ...
I gdy się tylko oddalam
jestem bliżej pułapki
- nie tak jak chciałam
Spojrzałam za siebie
w oczach krople tkwią
choć wypuścić ich nie chcę
to jednak wolne są
zroszony policzek
potokiem słów ... i łez
bronię się, nie powinnam
rumiany policzek
od twych słów ...i ust
nie będe się bronić więcej
autor
Selah
Dodano: 2006-09-27 14:50:26
Ten wiersz przeczytano 359 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.