Nie wiesz/ kwiaty
Moje perfumy
Nie znasz ich
Jak nie znałeś poprzednich
Ani przyszłych
[Nawet nie wiem co o nich myślisz]
Kwiatki bezcelowo
Tkwiące w butonierce
Niczyjej marynarki
A Ty żadnych mi nie kupisz
I nie będzie szansy
Żeby Ci powiedzieć,
Że nie lubię róż,
Tylko polne bratki.
I zachody słońca,
Których przecież nie zauważam
Bo i tak noce są piękniejsze.
Krzyki mew i śpiewy słowików,
Które zamienię na klekot bociani
I piski żurawi nad bagnami.
O tym też nie czytałeś.
A pamiętasz może jak śniłam
O sukience? Której nie mam, bo zbyt
Pretensjonalna, i o tej łące latem
Którą dawno w pamięci zaorano.
I ta zimna woda i wiersze,
Których nie napisano. Bo zawsze bałam
się
Mężczyzn poetów.

Madziulka d;)


Komentarze (1)
Nie bój się męszczyzn poetów Oni nie groźni są a
czują poprostu to czego inni nie widzą czasami
słowami przekazują :) pozdrawiam piekny wierszyk :)