Niebebezpieczny zakręt ...
...życie zatoczyło krąg i znalazło się w znanym już punkcie...
Miłość w pąk znów się zawineła
Przed światem się kryje
Schowała się na uboczu drogi zwanej
życiem
Ustępując miejsca iluzji
Dumnie okazującej swe kolejne oblicze
Coraz pewniej krączącej z każdym dniem
A miłość pokorna teraz jeszcze pąk
zwinięty
Lecz "głód" jej doskwiera
Z każdą chwilą jej "listki" schną
Iluzja zaś triumfuje dumnie
"Sytą" będąc coraz bardziej
...:*...
autor
grzes1971
Dodano: 2009-01-02 08:33:45
Ten wiersz przeczytano 688 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Piękny........delikatny...prawdziwy. Zdecydowanie +
bardzo ładnie napisałeś chociaż smutny.. zgadzam
się z aga9393 - dokładnie tak jest.. /+/ pozdrawiam
Przykro gdy miłość usycha,tak jak kwiat bez wody
Tak to często w życiu bywa Grześ.Żyjemy iluzją i
karmimy się nią.Najgorsze,kiedy zrozumiemy,że pąk się
jednak zamyka.
Bardzo ładnie to wyraziłeś.